Poznali się, pokochali i przeżyli razem pół wieku!

2017-04-23 14:00:00(ost. akt: 2017-04-22 19:55:06)

Autor zdjęcia: Joanna Karzyńska

Każda miłość jest podróżą w głąb siebie, każde małżeństwo jest odwagą wspólnego kroczenia przez wyboje i zakręty, każde spotkanie jest odpowiedzialnością, a każda decyzja ma konsekwencje. Taką miłość ślubowali przed 50 laty Krystyna i Wacław Kryniccy z miejscowości Cis. Jubileusz "Złotych Godów" był okazją do odnowienia przysięgi i wspomnień. A jaki mają patent na długie, wspólne życiedostojni Jubilaci? Przede wszystkim miłość, cierpliwość i zrozumienie.
Pięćdziesiąt lat to tak wiele, ale jakże szybko minęło te pół wieku. W ciągu tych długich wspólnie przeżytych lat, było wiele dni radosnych i pięknych, były dni smutne i przykre, ale wszystkie przeżycia związały to małżeństwo jeszcze bardziej i potwierdziły słuszność decyzji sprzed 50-lat - o połączeniu wspólnych losów na dobre i złe.

Wierni złożonej przysiędze
W niedzielę wielknocną w kościele w Świętajnie odbyła się uroczystość z okazji 50-lecia pożycia małżeńskiego Państwa Krynickich. Zawarcie małżeństwa to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu człowieka. Złożona przysięga zobowiązuje do bycia ze sobą na dobre i złe, w zdrowiu i chorobie. Chociaż przeciwności w życiu bywa wiele: i tych rodzinnych i materialnych, a często i zdrowotnych. To wielkim darem od Boga i losu móc przeżyć wspólnie ze współmałżonkiem pół wieku. Naocznym tego dowodem byli jubilaci, którzy świętowali swoje „Złote Gody”. Ceremonia miała uroczysty charakter. Nie zabrakło ciepłych słów oraz łez wzruszenia.
- Dzisiejszy dzień jest dniem szczególnie uroczystym dla Państwa, dla Waszych rodzin, ale również dla nas. Niewielu parom małżeńskim dane jest przeżyć wspólnie pół wieku. Państwu się udało. Chociaż nie zawsze była to droga pełna radości i wspaniałych wydarzeń. Czasem ta droga przynosiła trudności. Wy to przezwyciężyliście. Wspieraliście się nawzajem w tych trudnych i radosnych chwilach. Razem kroczycie przez życie już ponad 50 lat - witał małżonków podczas wielkanocnej Mszy św. proboszcz Krzysztof Witwicki z Parafii pod wez. św. Andrzeja Boboli w Świętajnie. - Małżeństwo, które przez ponad 50 lat trwają w związku, wspierając się wzajemnie w dobrych i złych chwilach swojego życia, pokonując wszelkie trudności narzucone przez los są wzorem godnym naśladowania - zapewniał.

Pobrali się w Wielkanoc
Małżonkowie pochodzą z tej samej gminy: pani Krystyna z miejscowości Cis a pan Wacław z Chochołu. Poznali się na jedne z zabaw wiejskich i pokochali. Na ślubnym kobiercu stanęli 25 kwietnia 1967 roku w niedzielę Wielkanocną. Zamieszkali w miejscowości Cis i oboje pracowali na roli. Na świecie pojawiła się piątka dzieci: Darek, Bożena, Sławek, Krzysiek i Wioleta. Bywało różnie, ale oni zawsze szli razem, nie poddając się trudnościom i razem dzieląc radości i smutki. Doczekali się wnuków i prawnuków. Są szczęśliwi, wciąż aktywni.
- Nawet człowiek się nie spodziewa, że tak szybko ten czas płynie - mówią małżonkowie. W dniu tego pięknego Jubileuszu przybyła rodzina i bliscy, by razem z Państwem Krystyną i Wacławem świętować i złożyć im życzenia. Podczas imprezy w domu rodzinnym nie mogło zabraknąć życzeń oraz odśpiewanego "Sto Lat". Dostojna para musiała też pocałować się, bo goście intonowali "gorzka wódka". Wzruszeni małżonkowie chętnie dzielili się swoimi wspomnieniami i własną receptą na „pół wieku miłości".
A jaka jest recepta na to, by wytrwać ze sobą 50 lat? – Cierpliwość, tolerancja i zrozumienie – zgodnie odpowiadają małżonkowie.

Szczęście to być zawsze razem
W małżeństwie przeżyli 50 lat, a więc przeszło 18 tysięcy nocy i dni. Wspólne pół wieku to wspaniały wzór mądrego życia i przykład dla młodych ludzi, którzy instytucję małżeństwa postrzegają dziś inaczej. Teraz wiele osób boi się odpowiedzialności za drugiego człowieka. Młodzi niechętnie zawierają związki małżeńskie i zakładają rodziny. Przykład życia tej pary pozwala zburzyć wszystkie obawy. Są oni dowodem tego, że wbrew wszelkim przeciwnościom losu, przysięgi małżeńskiej można dochować, że idąc przez życie we dwoje, wiernie dzieli się każdy sukces i radości, ale też każdy smutek i niepowodzenie.
Słowa św. Jana Pawła II mogą być puentą tych wspólnie przeżytych lat: „Miłość nie oznacza emocjonalnego przemijania, czy chwilowego oczarowania, ale wyraża wolę i odpowiedzialną decyzję związania się całkowicie „na dobre i na złe”. Jest darem samego siebie drugiemu człowiekowi”.

Z okazji tak pięknego Jubileuszu Redakcja Naszego Mazura pragnie złożyć Państwu najserdeczniejsze gratulacje oraz życzenia zdrowia, spokoju, rodzinnego ciepła, miłości bliskich oraz wszelkiej pomyślności na dalsze lata wspólnego życia!


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Kliknij

Podziel się informacją:

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5