Autobusy jeżdżą jak chcą

2015-06-15 16:28:05(ost. akt: 2015-06-15 16:36:46)

Autor zdjęcia: Joanna Karzyńska

Młodzi i dorośli mieszkańcy gminy Świętajno nie docierają na czas do szkół i zakładów pracy. Te spóźnienia skutkują gorszymi ocenami i upomnieniami od pracodawców. – Wszystkiemu winne są spóźniające się autobusy, czasem nawet 20 minut – mówi pani Agata. Co na to BUS-KOM? – Nic nie wiemy na ten temat – twierdzi Wacław Pieniuk, prezes zarządu.
Komunikacja autobusowa w naszym powiecie pozostawia wiele do życzenia. Nie chodzi tu o czystość w pojazdach i kulturę osobistą kierowców, ale w szczególności o punktualność. Niestety, spora część autobusów się spóźnia. Są to nawet kilkunastominutowe minutowe poślizgi.
- Co się dzieje z tymi autobusami? Przyjeżdżają o której chcą, spóźnienia w Świętajnie to już norma - żalą się dojeżdżający do pracy i szkół mieszkańcy wsi.

Spóźnienia non stop
- Autobusami jeżdżę bardzo często i z przykrością muszę stwierdzić, że poważne opóźnienia są niestety na porządku dziennym. Kilka razy nie zdążyłam do pracy, więc teraz wolę wyjechać o godzinę wcześniej, by nie narażać się na złość pracodawcy - mówi pani Agata.
Skargi i utyskiwania pasażerów, którzy w poniedziałek, 1 czerwca czekali prawie 20 minut na autobus relacji Piasutno - Szczytno, kierowca skwitował – wszelkie skargi na opóźnienia trzeba składać do kierownictwa. Nie jesteśmy w stanie objechać całej trasy w zaplanowanym przez szefostwo czasie. Wracam z kursu po innej gminie o 7.40 do Szczytna, a o 7.45 mam być w Piasutnie, jest to niemożliwe, żebym był na czas.

Pasażerom puszczają nerwy
- W ubiegłym tygodniu spóźnił się pół godziny - mówi oburzona pani Renata ze Świętajna. - Zadzwoniłam na skargę do kierownictwa, nie po raz pierwszy zresztą, ale tam nikt logicznie nie potrafi wyjaśnić dlaczego tak się dzieje - opowiada. Kobieta ma wykupiony bilet miesięczny, ponieważ dojeżdża do pracy w Szczytnie. Twierdzi, że sytuacja z niepunktualnymi przyjazdami autobusu trwa od przynajmniej dwóch lat. Wielokrotnie zgłaszała telefonicznie i osobiście tą sprawę. - W tamtym roku zdarzało się kilkakrotnie, że wcale nie przyjeżdżał, a kierownictwo tłumaczyło, że tu na ten kurs jest wykupionych jedynie 3 bilety miesięczne, a w Dźwierzutach 30. Zakupiony bilet to umowa zawarta między mną a firmą, umowa, której przewoźnik nie dotrzymuje - dodaje zdenerwowana kobieta.

Powiatowy problem
Jak się okazuje, nie jest to problem tylko osób z gminy Świętajno. W gminie Dźwierzuty na przystankach ludzie także nerwowo czekają na przyjazd autobusu. – Dzieciaki czekają na autobus, który wiecznie jest spóźniony. Najgorzej jest w zimę, nawet kilkanaście minut stania na mrozie to dużo – mówi mieszkanka Targowa.

Prezes nie wiedział
O sytuację zapytaliśmy prezesa zarządu Bus-Kom w Szczytnie.
– Nie jestem w stanie tego teraz sprawdzić, potrzebuję czasu i dokładnych informacji: kiedy, gdzie i jaki kurs. Może kierowca zachorował albo autobus się popsuł - tłumaczył Wacław Pieniuk.
Na pytanie co jest przyczyną notorycznego spóźniania się, prezes nie krył oburzenia.
- Mogę sprawdzić nawet dwa miesiące, ale to potrwa kilka miesięcy. Jutro mnie nie ma proszę zadzwonić za kilka dni - odpowiedział rzucając słuchawką.


Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. OLA #1754994 | 164.126.*.* 15 cze 2015 19:31

    Kiedyś brali kasę a nie wydawali biletów to teraz jeżdżą jak chcą, wprowadzić busy jak do Olsztyna to skończy się chamstwo.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. mieszkanka szczytna #1756000 | 213.199.*.* 17 cze 2015 07:36

    Nie tylko do Świętajna autobusy jeżdżą jak chcą. To samo jest na trasie Szczytno-Wielbark. Spóźnienia to standard, nawet do 20 min. Ale nie winię kierowców, to tylko pracownicy firmy. To prezes i zarząd odpowiadają za politykę firmy. Co innego pan dyżurny ruchu,który zdecydowanie nie zna zakresu swoich obowiązków.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. dojeżdżająca #1765021 | 37.30.*.* 29 cze 2015 15:35

    latem to jeszcze "pół biedy" jak się spóźniają ale zimą pół godziny na mrozie stać to już problem! poza tym pracodawcy nie chcą słychać tłumaczeń "autobus się spóźnił"!

    odpowiedz na ten komentarz

  4. sc #1757205 | 80.52.*.* 18 cze 2015 11:47

    najlepiej niech rynek zweryfikuje to przedsiębiorstwo jak nie szanują pasażerów dzięki którym mają pracę to niech zwijają żagle i nara dziwi mnie fakt iż nie ma chętnych na przewozy w naszym powiecie, skoro jest taki problem to inni powinni szybko wypełnić tą niszę a nie tylko wozić ludzi do i z olsztyna i kłócić się że jeden drugiemu zabiera pasażerów sprzed nosa

    odpowiedz na ten komentarz

  5. OLA #1754993 | 164.126.*.* 15 cze 2015 19:31

    Kiedyś brali kasę a nie wydawali biletów to teraz jeżdżą jak chcą, wprowadzić busy jak do Olsztyna to skończy się chamstwo.

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5